…tak
nasza nowa wspaniała łódź *kanu
pływa już po przepięknej rzece Lubaczówka w okolicy Radawy. Uroczystość nadania
imienia „m/s Batorek” i chrztu naszego kanu odbyła się 10 czerwca br. na prawym
brzegu tej przepięknej rzeki.
*Matką Chrzestną łodzi została nie
jedna pani, lecz aż w tym przypadku cztery przepiękne nimfy w strojach bikini
wybrane w castingu z pośród licznie przybyłych niewiast. Chrzestne to: Jola, Maja,
Bożenka i Marysia.
Poświęcenia
miał dokonać abp Józef Michalik, ale z nieznanych nam przyczyn nie przybył.
Po
całej ceremonii odbył się spływ i huczna zabawa
*Chrzest
łodzi –
uroczyste nadanie imienia (nazwy) jednostce pływającej tuż przed wodowaniem;
tradycyjnie związane z rozbijaniem butelki szampana o burtę statku.
*Canoe (pol. Kanu), to
tradycyjna łódź wiosłowa (czasem żaglowa) Indian północnoamerykańskich;
stanowiła ogromny wkład w eksplorację i podbój wschodnich obszarów kontynentu
przez przybyszów z Europy, którym ułatwiała poruszanie się po bogatym w rzeki i
jeziora terenie.
*Matka chrzestna, to osoba nadająca
podczas uroczystej ceremonii wodowania zwanej chrztem, imię jednostce
pływającej. Przewodniczenie tej uroczystości było szczególnym wyróżnieniem dla
tych osób lub podkreśleniem ich szczególnej pozycji w społeczeństwie. Przywilej
chrztu jednostki pływającej od XIX wieku w większości przysługiwał kobietom.
Wcześniej celebrowali tą uroczystość mężczyźni: kapłani, władcy państw,
arystokraci. Od tego czasu przyjęło się też określenie matka chrzestna statku.
Później jednak zdarzały się również wyjątki, gdy statek (okręt) miał oboje
rodziców chrzestnych lub tylko ojca chrzestnego.