W pierwszy dzień jesieni Biuro
Turystyczne „Szczepek i Toniek” (czyli Matrejek i Hołubek) zainspirowało
wyjazd rowerowy do Lwowa, dla chętnych, którzy chcieliby spędzić ten dzień za
granicą. Jedynym uczestnikiem, który odważył się na tego typu wyjazd był nasz
Mariuszek (widoczny na zdjęciach).
Przejazd pociągiem w stylu retro tzw. „elektyczką” na Железнодорожный вокзал Львов
to pierwszy etap zwiedzania Ukrainy z okien pociągu.
Co
prawda we Lwowie brak ścieżek rowerowych, ale geograficzne położenie miasta
pozwala na przejechanie wielu atrakcyjnych tras rowerowych przez teren miasta,
który pozwoliły nie tylko zapoznać się z miastem, ale również aktywnie odpocząć.
Zwiedzanie
na rowerze miasta pozwala dotrzeć do miejsc, do których na ogół nie docierają
autokarowe wycieczki, oraz pozwoli otrzymać więcej wrażeń z pobytu w mieście.
Miłośnicy
dwóch pedałów zwiedzili większość lwowskich
świątyń, cerkwi, ciekawych obiektów przejeżdżając rowerkami kilkanaście
kilometrów ulicami tego miasta po kostce brukowej a rewelacyjny nowoczesny Міжнародний
аеропорт "Львів" (ang.: Lviv
International Airport) zaparł im dech w
piersiach.
Następnie kilkugodzinny powrót (ok. 95
km) odbył się już na rowerach idealną drogą asfaltową przez Gródek Jagieloński,
SądowąWisznię, Mościcka i zakończony został w Szeginiach przy przepięknym
zachodzie słońca.
szanowni koledzy na 10-tym zdjeciu w tle to replika krzywej wiezy w Pizie tylko ...z butelek szklanych/bo w Wolowcu na sztachetach byly plastikowe/
OdpowiedzUsuńa obok to oczywiscie wieza Eifla .Pomyslowosc tego narodu napewno nie zna granic ni kordonow
. wiesio
MOŻE KOLEGA KTÓRY BYŁ Z TYM BIUREM PODZIELI SIĘ WRAŻENIAMI ORAZ O KOSZTACH PONIESIONYCH PODCZAS RZEKOMEJ WYCIECZKI PO LWOWIE BO A NUŻ CZŁOWIEK BY SIĘ Z NIMI
OdpowiedzUsuńTAKIE NOWE BIURA to pierwszy RAZ ROBIOĄ DOBRZE A POTEM TO ODWALAJĄ CHALĘ ALE MOŻE SIĘ MYLE TEZ BYM TAK CHCIAŁ SPĘDZAĆ NIEDZIELĘ . WRZESIEN
OdpowiedzUsuńKtóry to taki cwany,ty myślisz że takie biuro'' SZCZEPCIO&TOMCIO Travelll'' CORP to gorsze od jakiegoś tam ''ORBISU'' TAK , o koleżko mógłbyś pomylić My swoich gości przwyozimy ,,to door,, a z wynagrodzeniem różnie bywa... a musisz przyznać że imprezy się odbywają tak... oddany biuru wiesio acha sprawdż ile ludzi pisze do Nas a potem odgaduj czy to Ja pa pa
OdpowiedzUsuńA jak u Was jest z podatkami od tych wynagrodzeń (z którymi "różnie bywa")??Hę?
OdpowiedzUsuńInspektor